Sukienka to uniwersalny element garderoby każdej Lougirl. Różne okazje wymagają co rusz nowego outfitu, dlatego w szafie zawsze warto mieć małą czarną, która niemal we wszystkich sytuacjach odnajdzie się doskonale. Czasem wystarczy tylko zmienić dodatki, by zyskać totalnie nowy look. A gdyby tak zamiast czerni wybrać biel, i to nią w większości pomalować swoje wyjściowe outfity? Biała sukienka to przecież tak samo doskonała bazą do eksperymentowania: z okazjami, i z dodatkami. Równie klasyczna jak jej czarna alternatywa, jednak zdecydowanie bardziej nieszablonowa i niebanalna. Którą wybierzesz?
Czytaj więcejMagia czerni
Sukienka to uniwersalny element garderoby każdej Lougirl. Różne okazje wymagają co rusz nowego outfitu, dlatego w szafie zawsze warto mieć małą czarną, która niemal we wszystkich sytuacjach odnajdzie się doskonale. Czasem wystarczy tylko zmienić dodatki, by zyskać totalnie nowy look. A gdyby tak zamiast czerni wybrać biel, i to nią w większości pomalować swoje wyjściowe outfity? Biała sukienka to przecież tak samo doskonała bazą do eksperymentowania: z okazjami, i z dodatkami. Równie klasyczna jak jej czarna alternatywa, jednak zdecydowanie bardziej nieszablonowa i niebanalna. Którą wybierzesz?
Sukienki czarneMała czarna i biała na zasadzie kontrastu
Niezaprzeczalnie to Coco Chanel wypromowała małą czarną na symbol stylu i szyku. Mała czarna to klasyka w doskonałym wydaniu. Jej uniwersalność to niezaprzeczalny atut. Idealna na randkę, spotkania biznesowe, do kina i uroczystości rodzinne. Tak, jak chociażby nasza asymetryczna Luxe, która uwodzi prostotą wykonania i zaskakuje kształtem. Po przeciwnej zaś stronie stoi biała jeansowa Cher, do której zamiast szpilek idealnie pasować będą zamszowe botki. Z przodu dyskretnie odkrywa ramiona. To kreacja pełna tajemnicy, w której każda Lou Girl będzie wyglądać dziewczęco i lekko, a jednocześnie bardzo oryginalnie.
Jak siostry
Biel nie jest jakimś wynalazkiem, jednak jej świeżość i nietuzinkowość dopiero niedawno uzyskały uznanie wśród projektantów. Kobiety pokochały ją za dodawanie cerze blasku, delikatność i subtelność. Nie bez powodu cieszy się uznaniem także wśród starszego pokolenia. Bez kozery można zaryzykować jednak stwierdzenie, że mała biała to siostra małej czarnej. Choć każda z nich jest inna, preferowana przez inne pory roku (biel wręcz kocha lato, czerń lepiej czuje się w zimie) i dodaje zupełnie innego uroku - tak obie są tak samo pożądane przez znawczynie stylu i tak samo niezbędne. Małą czarną Abigail w swojej szafie będzie chciała mieć każda z tych kobiet, które nie boją się oryginalnie podchodzić do codziennych stylizacji, a jednocześnie preferują wygodne outfity. Z drugiej strony na założenie czeka śnieżnobiała Gilmore, która wprost nie może doczekać się czerwca i wakacyjnego luzu. Nosimy ją w wersji klasycznej solo, albo w sposób awangardowy, łącząc ją z różnego rodzaju dodatkami, jak np. słomkowym kapeluszem lub skórzaną saszetką nonszalancko przewieszoną przez ramię. Niezależnie jednak, na którą z nich się zdecydujemy, zawsze osiągniemy ten sam rewelacyjny efekt.
Rozważna i romantyczna mała czarna
Kolekcja sukienek małych czarnych i małych białych pokazuje, że minimalizm w modzie nie musi oznaczać nudy i ograniczeń, a raczej spójność i naturalność.Powszechnie wiadomo, że proste fasony są ponadczasowe i zasługujące na zaufanie. Poza tym ślicznie podkreślają kobiece kształty i tylko pozornie wyglądają na skromne. Osobliwego uroku dodają im efektowne tkaniny oraz detale.
Kontrastowe połączenie
A może by tak… połączyć oba te style? Jednolity kolor sukienek czarnych lub białych daje możliwość poszalenia z wzorzystymi wisiorami lub łańcuszkami. Docenić należy natomiast szykowny dekolt. Sukienki z dekoltem kopertowym, jak i odsłaniające ramiona są wyjątkowymi dla sylwetki jeśli chcesz wyeksponować biust.
Kobiece klimaty
Tradycja i nowoczesność, oba te przeciwieństwa się wzajemnie przyciągają ale czy konkurują? Wbrew utartym schematom mała biała stanowi równie szykowną alternatywę, co popularna sukienka mała czarna. Kobiety kochają takie kontrastowe stylizacje! To właśnie one na nowo definiują współczesną kobiecość. Miłośniczki obu kolorów artykułuje siła oraz pewność siebie. Charakterystyczna transparentność czerni symbolizuje ponadczasowość. Biel z kolei definiuje wizję subtelnej kobiecości. Interpretacja opiera się aspiracjach współczesnych kobiet, które kwestionują utarte zasady, stawiają odważnie czoło nowinkom ze świata mody. Wybierając swój ulubiony kolor, świadomie podejmują decyzję mówiąc tak małej czarnej lub małej białej. Kobieta odważna kierując się umiłowaniem wolności ma odwagę wybrać sukienkę w jednym i drugim kolorze. To nasza dewiza elegancji w kobiecym wydaniu.